czwartek, 28 stycznia 2010

Krzyż i jego miejsce

Głośno ostatnio o Krzyżu.
Tak sobie myślę też głośno:)
Jedni Go zdejmują inni wieszają...
Ludzie boją się Krzyża bo chcą uniknąć cierpienia, które przychodzi do każdego w różnej formie - taka już natura świata. Paradoks polega na tym, że to cierpienie które i tak przyjdzie, z dala od Krzyża jest nie do udźwignięcia. Chciałbym oszczędzić ludziom cierpienia choćby z mojego powodu. Sam jednak człowiek z siebie nic dobrego nie zrobi a w złu jest bardzo pomysłowy. Moje zło to Twój krzyż mimo, że bezpośrednio tego nie widać to jedziemy na jednym wózku i nie ma zła które nie wpłynie na innych.No nic tu po moim pisaniu, biorę swój krzyżyk i lęcę ;) ciao!

Ciekawy tekst znalazłem w Internecie, autor nieznany

0 komentarze:

Prześlij komentarz